Porównanie Hamax Fotelik Caress vs Hamax Siesta Czarnoszary

Hamax CARESS to fotelik który zdecydowanie mogę polecić. Reakcja rocznego dziecka to sama radość i ekscytacja. Hamax CARESS ma o wiele solidniejszą konstrukcją niż słynny model hamax siesta. Ponadto hamax CARESS rośnie razem z dzieckiem i też można go odchylić do tyłu. W porównaniu do siesta trwalszy, materiał z którego jest zrobiony nie wygina i nie ugina się na wszystkie strony. Co tu dużo mówić, to jak porównanie promu kosmicznego ze śmieciarką. Jedynym minusem jest cena. Ogólnie bardzo polecam!!!

fotelik firmy hamax Caress to bardzo dobry produkt, świetna jakość wykonania, bardzo wygodny system regulacji kąta pochylenia oparcia, wysokości podstawek pod nogi dziecka, łatwy system montażu i demontażu, zabezpieczeni antykradzieżowe na klucz, i wiele innych

świetna jakość i łatwy montaż, na minus błyszczący plastik dookoła ramy po zewnętrznej stronie, pełni chyba funkcję dekoracyjną, ale zapewne łatwo się zarysuje. Mój kolor to szary z czerwoną tapicerką. Polecam.

Na tle poprzedniego fotelika Polisport RS z możliwością odchylania Hamax wypada rewelacyjnie. Przede wszystkim zakres regulacji pochylenia jest większy. Dzięki temu dziecko może sobie spać podczas jazdy na rowerze. Nie ma obawy, że główka dziecka będzie leciała do przodu (jak było w przypadku fotelika Polisport). Poza tym jakość wykonania w porządku. 3 punktowe pasy są lepsze niż 5 punktowe w Polisporcie. Dziecko nie ma możliwości wyciągnąć rączek przez pasy. Ponadto regulacja fotelika Hamax jest szybka i lekka. Można ją wykonać podczas jazdy na rowerze. Nie jak w przypadku fotelia Polisport, gdzie trzeba zejść i kręcić dłuuugi czas pokrętłem. Dodam tylko, że po sezonie użytkowania zepsuło mi się pokrętło do regulacji w foteliku Polisport. Mam nadzieję, że producent uzna reklamację.

Płacąc takie pieniądze za sprzęt oczekuje na prawdę dobrej jakości produkt . Niestety ... pisząc wiadomość do sklepu zero odzewu .

Łatwy w montażu fotelik. Moja roczna córka nawet w nim zasnęła. W pozycji do spania trzeba pilnować aby główka się nie przekrzywiała i nie wyskakiwała na boki, ale wiadomo, nie jest to leżaczek ani łóżko. Musiałam dokupić drugi stelaż bo mój rower okazał się tym z małą ramą damską i fotelik tarł o tylne koło na wybojach i to mimo zdemontowania bagażnika. Może da się kupić od razu z pasującym stelażem, trzeba pytać w sklepie :) Regulacja łatwa, zarówno pochylenia krzesełka jak i podestów na nóżki. Łatwa obsługa wpinania/wypinania fotelika. Generalnie polecam!