Porównanie PHILIPS Series 9000 HC9450/15 vs PHILIPS HC5650/15

Bardzo dobrze leży w dłoni. Dzięki wielu ustawieniom można dowolnie podcinać włosy

Obcinam sobie włosy sam od kilku lat. Ostatni rok maszynką 'profesjonalną" firmy Moser. Do zmiany skłonił mnie akumulator Mosera, który nie był litowo - jonowy. Ładowanie trwało długo, natomiast na baterii pracowała już max kilkanaście minut. Miałem kupić Mosera z baterią litowo - jonową, ale zdecydowałem się "zaryzykować" i kupić porządną maszynkę 'amatorską". Wczoraj otrzymałem paczkę i zrobiłem pierwsze strzyżenie. Wrażenia, siłą rzeczy porównam Moserem, który kupilem kiedyś w cenie podobnej do tego Phillipsa: NA PLUS: - bardzo precyzyjna regulacja długości strzyżenia, mnóstwo długości do ustawienia - blokada zmiany długości strzyżenia po włączeniu maszynki - bardzo ważne przy nasadkach regulowanych! - dotykowy sposób regulacji długości - wygodne i efektowne - szybkie ładowanie

Wysoka jakość wykonania i bardzo dobra, cicha praca. Jak dla mnie to świetna strzyżarka i nie zauważam na razie jakiś wad. Co do trwałości to jeszcze ją za krótko używam, aby coś ocenić. Poprzednia moja, prosta strzyżarka Philips pracuje dobrze od ok.20 lat i nadal nieźle tnie na tym samym nożyku, ale jest na kablu, a chciałem bezprzewodową, bardziej nowoczesną i zaawansowaną. Mam tylko nadzieję, że ta nowa też długo posłuży, mimo, że jest tak zaawansowana technicznie, a to raczej z reguły nie sprzyja zbyt wielkiej twałości.

Super działająca maszynka do strzyżenia. Trymer rewelacyjnie odprowadza ścięte włosy, dzięki czemu ostrze nie zapycha się. Dołączone etui jest sztywne, a przez to bardzo przydatne. Można w nim schować instrukcje, akcesoria i oczywiście maszynkę. Polecam serdecznie.

Co do jakości produkt bez zastrzeżeń . Trwałość po zaledwie kilkunastu dniach trudno mi ocenić , wymienne grzebienie wygodne w użyciu ale wydają się delikatne . Otrzymany egzemplarz z dokumentacją wielojęzyczną ale bez słowa w jęz.polskim .

jestem pozytywnie zaskoczony tą maszynką. Fakt, dużo się naczytałem i miała przyzwoite opinie, ale jestem naprawdę zadowolony, jak fajnie udało mi się nią ostrzyc - praktycznie samodzielnie :) zdecydowanie zrezygnuję z chodzenia do fryzjera.