Porównanie Lionelo Sander Szary 0-36Kg vs Lionelo Bastiaan 360 Grey 0-36Kg

Polecam produkt zgodny z opisem, jakość fotelika bardzo dobra. Szybka wysyłka!

Dobra jakość, bezpieczeństwo w kazdym calu :) Fotelik na długi czas, bez koniecznosci wymiany związanej ze wzrostem dziecka - od 0 - 36 kg. POLECAM dobry wybór :)

Jakościowo jest ok wiem czego się spodziewałem bo kilka lat wcześniej córce kupiliśmy taki i dlatego że jesteśmy zadowoleni z poprzedniego wiedzieliśmy czego chcemy

To już mój drugi fotelik lionelo bastiaan. Na plus że zostało poprawione zapięcie pasów dzięki złożeniu klamr w X łatwiej zapina się dziecko a poza nowym znaczkiem wszystko to samo jestem zadowolona 🙂 Duża możliwość regulacji żaglówka niestety nie nałożę na niego osłony ponieważ trzeba byłoby zdemontować pasy ( dla starszych przewidziane jest zapięcie pasami samochodowymi )

Fotelik spełnia wszystkie wymagania. Jest bezpieczny, przede wszystkim! Ale też poręczny, łatwo się ustawia oraz przekręca. Fajnie też są zabezpieczone pasy przed dzieckiem i łatwo się je reguluje. Dodatkowo materiał jest naprawdę milutki w przeciwieństwie do innych fotelików, które są szorstkie i nie wygodne. Wybierałam między fotelikiem za 1200 zł a właśnie fotelikiem lionelo. Wybrałam lionelo i szczerze mówiąc jakościowo jest podobny do tego drogiego. Jeśli chodzi o montaż to dobrze jest go przypiąć tym dodatkowym pasem, wtedy jest stabilniejszy, chociaż montaż na isofix i tak jest bardzo dobry. Nie ma możliwości aby wypiął się np podczas jazdy, ale ja dla samego mojego spokoju przypinam go na dłuższe trasy pasem do uchwytu w bagażniku. Jedyne co mogłoby być ulepszone to funkcja spania

Skuszona wieloma pozytywnymi opiniami kupiłam ten fotelik. Wygląda dość dobrze. Ale jego obsługa pokazana na filmiku instruktażowym na Youtube nie ma porównania z rzeczywistością. Może trafiłam na jakiś niedopracowany model ;) Miałam problem z uruchomieniem uchwytów isofix - już na początku siły wymaga wprawienie w ruch przycisku, który odblokowuje uchwyty isofix, by można je było wysunąć; poza tym dość ciężko wysuwa się same uchwyty. Zacinają się. A w momencie wczepiania fotelika w punkty isofix w aucie, uchwyty fotelika chowały się. Fotelik kupiłam dla naszej córki (1 rok i 3 m-ce, 12 kg). Żeby dobrze ją posadzić wyjęłam miękki wkład zza główki. Było to dla mnie zrozumiałe, bo nie jest już tak malutka i głowa wychodziła jej poza granice tej wkładki. Ale zostawiając drugą miękką wkładkę (